Poetycki reportaż "Ali Żoliborzanki" uczestniczki Domu Seniora Piękny Brzeg

Galeria: 

Krótka wierszowana relacja z wycieczki Seniorów z „Pięknego Brzegu”

w dniu 13 czerwca 2017 roku, pod hasłem: „Z bocianami nad Narwią”

 

Taki mi pomysł do głowy przyszedł, że dla pamięci w skrócie opiszę

Fragment wycieczki do wsi bocianiej (miałam przyjemność być właśnie na niej).

Jako uczestnik Domu Seniora (wycieczka ta się odbyła wczoraj).

Słońce świeciło wietrzyk powiewał, drżały z wzruszenia listki na drzewach.

 

Gdy sympatyczna grupa Seniorów, ciekawa życia, pełna wigoru

Pragnie się spotkać nad rzeką Narwią z rodziną boćków, co kraj nasz barwią

I nas radują swoim klekotem, zanim odlecą gdzieś w świat z powrotem.

Choć polskie gniazda na nie czekają i letnie lokum im zapewniają.

 

W wiosennych barwach grupę prowadzi Pani Małgosia, a wszyscy radzi

To Kierowniczka „Pięknego Brzegu”, więc wszyscy karnie stoją w szeregu,

By miejsca zająć w autokarze, których jest dosyć, jak się okaże.

I Pan Przewodnik, którego znamy, jego fachowość wprost podziwiamy.

 

Gdy swoją wiedzę nam przekazuje, wszystko ciekawie relacjonuje.

Wycieczkowicze – w pełnym rynsztunku, każdy z prowiantem w małym pakunku

Zaś autokar czeka wygodny, co ma pięćdziesiąt siedzeń wygodnych;

On nas zawiezie w miejsca nieznane, geograficznie Podlasiem zwane.

 

Poznamy piękno Śliwna, Waniewa, gdy letni wietrzyk kołysze drzewa.

Również Tykocin perłą baroku, gdzie ciekawostek pełno, co krok

Wioska Pentowo celem podróży, gdzie czas nie będzie mógł się nam dłużyć.

Dzień bardzo piękny się zapowiada, niebo błękitne, nie będzie padać.

 

Lecz za oknami piękne widoki, jak kraj nasz cały piękny, szeroki

I już jedziemy, mijają chwile, pogoda sprzyja, by czuć się mile.

Już autokar mknie, jak torpeda, w takich warunkach nudzić się nie da.

Wycieczkowicze okazję mają podziwiać piękno swojego kraju.

 

W promieniach słońca pełno zieleni, tego się nie da na złoto zmienić.

Lecz pełną piersią wchłaniać tę wiosnę, która nam daje chwile radosne,

Wycieczka ma być marzeń spełnieniem, pełnym uroku też wydarzeniem.

Ciąg dalszy może ktoś tu dopisze, wspomnieniem do snu nas ukołysze.

 

Ten dzień był pełen głębokich wrażeń i o wycieczkach spełnieniem marzeń.

Tu jeszcze wspomnę grill z poczęstunkiem, co nieodzownym był warunkiem

Wspólne ognisko, kawa, herbata, kiełbaska z rożna też w rym się wplata.

I do stolicy powrót wieczorem, z zasobem wrażeń, dobrym humorem.

 

Na zakończenie rytm wiersza skłania do wdzięczności, podziękowania

Za tą wycieczkę bardzo udaną, choć trzeba było wstać bardzo rano!